MAEA poinformowała, czy ma pełny dostęp do wszystkich obiektów ZAES.


Zespół MAEA przeprowadził kontrolę pomieszczeń elektrycznych i kontrolno-pomiarowych bloku reaktora nr 4 na Elektrowni Atomowej w Zaporożu. Jednak ponownie nie mieli dostępu do zachodniej części sal turbinowych. O tym poinformowali przedstawiciele MAEA.
Zespół MAEA uzyskał dostęp do hali transportowej, która znajduje się cztery kilometry od elektrowni. Wcześniej informowano o ataku drona tam 7 września.
Inspektorzy MAEA zauważyli uszkodzenia dachu i niewielkie uszkodzenia dwóch ciężarówek, ale nie znaleźli żadnych uszkodzeń związanych z bezpieczeństwem jądrowym.
„Zespół MAEA przeprowadził także kontrolę pomieszczeń elektrycznych i kontrolno-pomiarowych bloku reaktora nr 4 oraz sal turbinowych bloków 1 i 2. Jednocześnie nie uzyskano dostępu do zachodniej części sal turbinowych” - podano w komunikacie.
Ponadto przedstawiciele MAEA omówili z okupantami, którzy kontrolują ZAES, nowy plan awaryjny, który ma wejść w życie do końca września, oraz zaplanowane ćwiczenia awaryjne na następny tydzień.
„Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ogólnego bezpieczeństwa w Ukrainie pozostaje niestabilna z powodu wojny z Rosją, przy czym pracownicy MAEA nadal słyszą odgłosy działań wojennych w pobliżu niektórych obiektów” - poinformowano z MAEA.
Grupy MAEA na innych elektrowniach atomowych na Ukrainie także poinformowały, że pomimo nalotów ze strony Federacji Rosyjskiej, bezpieczeństwo jądrowe jest zachowane.
ZAES znajduje się pod okupacją od 4 marca 2022 roku
Od 4 marca 2022 roku ZAES znajduje się pod okupacją. W tym czasie Rosjanie naruszyli zasady bezpieczeństwa jądrowego i radiacyjnego, podkładając miny na terenie elektrowni i nie pozwalając wykwalifikowanemu personelowi pracować, a także przerywając zasilenie elektrowni od systemu energetycznego Ukrainy.
Od września 2022 roku na elektrowni stale przebywa misja MAEA, jednak Rosjanie nie pozwalają im na pełny dostęp do wszystkich stref na ZAES.
MAEA nie zaleca ponownego uruchamiania reaktorów Elektrowni Atomowej w Zaporożu, dopóki trwa wojna. Oświadczył to dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi. Zauważył, że obecnie chłodzenia reaktorów nie są potrzebne do schładzania, ponieważ wszystkie sześć bloków ZAES jest w stanie zimnej stacji.
Należy zauważyć, że Grossi odwiedził także Elektrownię Atomową w Kursku i przeprowadził jej inspekcję.
Czytaj także
- W Poltawie: 19-letni chłopak spadł z dachu centrum handlowego
- W wsi Gwozdów na Wołyniu po raz pierwszy od 27 lat urodziło się dziecko
- Estońskie służby wywiadowcze poinformowały, w którym kierunku Rosjanie mogą przełamać front
- W obwodzie rówieńskim zmarł żołnierz, który zaledwie kilka dni temu wrócił do domu z niewoli
- Rosjanie zaczęli używać nowego drona wywiadowczego: czym jest niebezpieczny
- Zeleński po wypowiedziach Putina ogłosił szereg ważnych decyzji