Największa prowincja Kanady całkowicie zakazuje korzystania z telefonów komórkowych w szkołach.


Minister edukacji Quebecu Bernard Drainville ogłosił zakaz korzystania z telefonów komórkowych oraz innych urządzeń elektronicznych we wszystkich szkołach prowincji. Decyzja ta została podjęta w wyniku licznych konfliktów oraz przypadków przemocy, które miały miejsce z powodu tych urządzeń, nawet w trakcie lekcji. Zakaz dotyczy zarówno szkół publicznych, jak i prywatnych i wejdzie w życie od następnego roku szkolnego. Każda szkoła będzie decydować, w jaki sposób to prawo zostanie wdrożone. Obecnie już około 400 szkół w Quebecu zakazało korzystania z telefonów komórkowych. Ponadto wprowadzane są inne środki mające na celu poprawę 'cywilizacji' w szkołach, w tym formalizacja szacunku w szkolnych kodeksach postępowania oraz ich podpisywanie przez rodziców.
Podobny zakaz korzystania z telefonów komórkowych wszedł w życie w Holandii. Ministerstwo edukacji tego kraju uważa, że telefony komórkowe przeszkadzają uczniom w koncentracji na nauce i odrywają ich od niej.
Czytaj także
- Wywiad stwierdził, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku
- Szwajcaria daje pieniądze cudzoziemcom za przeprowadzkę do miasteczka z widokiem na Alpy, ale jest warunek
- Naukowcy odkryli nowy fenomen klimatyczny, który podwoił susze
- Wynajem mieszkań w Grecji w 2025 roku: ceny osiągnęły rekordowy poziom
- 16-letni Ukrainiec przyznał się do zabójstwa matki i siostry w Belgii
- Bezzałogowce zaatakowały zakład chemiczny w Rosji: najważniejsze informacje z nocy