Żołnierz elitarnej jednostki armii KRLD ujawnia w swoim dzienniku, dlaczego zdecydował się walczyć za Rosję.

Ukraińscy żołnierze Sił Specjalnych opublikowali kontynuację notatek północnokoreańskiego żołnierza, który został zlikwidowany w obwodzie Kurskim. W nich ujawnia, dlaczego trafił na wojnę przeciwko Ukrainie. O tym mowa w tłumaczeniu jego notatek, które opublikowano w mediach społecznościowych Sił Specjalnych.

Według informacji z notatek, KRLD wysłała swoich najlepszych żołnierzy do Rosji. Zabity żołnierz Kyong Hong Jong należał do elitarnych jednostek wojskowych. Przyznaje, że zdradził partię i Kim Dzong Una, dlatego postanowił 'odzyskać zaufanie' partii, walcząc z Ukrainą.

Kyong Hong Jong pisze w swoim dzienniku, że został awansowany na starszego sierżanta i nosi mundur wojskowy w obronie Kim Dzong Una, naczelnego dowódcy KRLD.

Grzechy, których się dopuściłem, są nieodpuszczalne, ale moja ojczyzna dała mi drogę do odrodzenia, do nowego startu w życiu. Pokażę całemu światu niezwyciężoną odwagę i poświęcenie Czerwonych Sił Specjalnych Kim Dzong Una', - pisze on.

Kiedy wygramy wojnę i wrócimy do ojczyzny, złożę petycję do partii', - obiecuje Jong.

Wcześniej Kyong Hong Jong opisywał taktykę zestralania dronów oraz ukrywania się przed ukraińską artylerią.

Przypomnijmy, wcześniej operatorzy Sił Specjalnych ZSU znaleźli u jednego z poległych żołnierzy armii KRLD notatnik, w którym autor składa życzenia innemu żołnierzowi z okazji urodzin.

Ja, opuszczając moją ojczyznę, przebywając na terytorium Rosji, składam życzenia mojemu najlepszemu przyjacielowi i bratu armijnemu z okazji urodzin i życzę zdrowia, 9 grudnia 2024 roku', - napisano w notatce.