W GRU oceniono skalę rosyjskiej sieci agenturalnej na Ukrainie.


Przedstawiciel Głównego Zarządu Rozpoznawczego Ministerstwa Obrony Ukrainy Wadim Skibicki opowiedział o obecnej sytuacji z rosyjską siecią agenturalną na Ukrainie i planach przeciwnika dotyczących destabilizacji sytuacji w kraju.
Podczas dyskusji w ramach projektu publikacji „Lewy Brzeg” pt. „Nowy Kraj” zauważył, że Rosja nie posiada wystarczająco silnej sieci agenturalnej na Ukrainie, która byłaby w stanie wykonać wszystkie postawione zadania. Mimo to, plany Rosjan dotyczące destabilizacji sytuacji na Ukrainie pozostają niezmienione, w tym silne uderzenia rakietowe w infrastrukturę.
Przedstawiciel Głównego Zarządu Rozpoznawczego zwrócił uwagę, że chociaż mają miejsce przypadki podpalenia samochodów, wycieki informacji o przemieszczaniu się ukraińskich sił zbrojnych i inne podobne incydenty, ich skala nie jest tak znacząca, jak czasami się wydaje.
„Im bardziej przeciwnik będzie poinformowany o naszych planach i działaniach, tym trudniej będzie przeprowadzać operacje i w sposób ogólny prowadzić walkę zbrojną” – podkreślił Skibicki.
Dodał, że rejestrowane są wszystkie przestępstwa dokonane nie tylko przez rosyjskich żołnierzy, ale także przez cywilne osoby zaangażowane w produkcję broni, która jest używana przeciwko Ukrainie. W szczególności, prowadzona jest ewidencja konstruktorów pocisków kierowanych i urządzeń do zrzutów bomb lotniczych. Rejestrowane są również rozmowy okupantów telefoniczne, które w przyszłości mogą posłużyć jako dowody do pociągnięcia ich do odpowiedzialności.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia SBU schwytała agenta GRU w sutannie, który przygotowywał ataki na obwód charkowski.
Czytaj także
- Zeleński i Sztab Generalny potwierdzili śmierć pułkownika Zacharewicza
- Sprawy zagraniczne: Ukraina może osiągnąć 'koreański scenariusz' w wojnie z Rosją
- Atakowanie wroga: Rosjanie zmuszeni do ataku w Sumach 'na własnych nogach'
- Niestabilna linia frontu: jak toczą się walki na kierunku zaporoskim
- Mocna osłona powietrzna: Ukraina integruje systemy obrony powietrznej z norweskim NASAMS
- Rosjanie przetestowali nowy dron uderzeniowy w Charkowie