We wschodniej Europie pojawił się nowy niezastąpiony sojusznik USA - media.


Rumunia staje się coraz bardziej istotnym punktem strategicznym ze względu na swoje położenie nad Morzem Czarnym i obecność bazy NATO. Po zmodernizowaniu bazy "Mihai Kogălniceanu" może ona pomieścić ponad 10 tysięcy żołnierzy i członków ich rodzin. Baza znajduje się obok amerykańskiej bazy w Deveselu, gdzie znajduje się system obrony przeciwrakietowej Aegis. W obliczu konfliktów na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie oraz niestabilnych stosunków z Turcją, Rumunia stała się niezastąpionym sojusznikiem USA. Informuje o tym emerytowany profesor politologii Ronald Linden w artykule dla The Hill.
Rumunia była jednym z pierwszych krajów, które wniosły znaczący wkład w siły wielonarodowe w Afganistanie, nawet wysyłając swoje wojska na ich terytorium. W 2004 roku Rumunię przyjęto do NATO.
Zgodnie z Lindenem, Rumunia także udziela wsparcia gospodarczego Ukrainie. Gdy Rosja zaminowała drogi morskie, zniszczyła porty i zagroziła żegludze handlowej, Kijów zwrócił się do Rumunii o wykorzystanie jej portów nad Morzem Czarnym i Dunajem do eksportu zbóż, co jest życiowo ważne. Gdy umowa z Rosją, zawarta za pośrednictwem ONZ w 2022 roku, rozpadła się, rumuńskie porty, w szczególności Konstanca, stały się podstawą handlu.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Straty wroga na dzień 5 lipca 2025 – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
- W USA sabotażują plan pokojowy Trumpa: ekspert wskazał winnego w Pentagonie
- Ukrainę czeka lato bezlitosnych ataków: WSJ ujawnia nowy plan Putina
- Odpowiedź dotycząca 'Szachedów': Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w kluczowy obiekt przemysłu wojskowego w Podmoskowiu
- Dyrektor operatora zaplecza opowiedział o sankcjach wobec nieuczciwych dostawców
- Rosja wystrzeliła 550 celów: Zelensky ujawnia szczegóły największego zmasowanego ataku na Ukrainę