Wojownik 'Lapa' opowiedział, jak trafił w ręce okupantów i zniszczył ich.

Wojownik 'Lapa' opowiedział, jak trafił w ręce okupantów i zniszczył ich
Wojownik 'Lapa' opowiedział, jak trafił w ręce okupantów i zniszczył ich

Żołnierz 128. brygady 'Lapa' uratował się z niewoli

Wasyl, który służył w 128. brygadzie od początku wojny, trafił w niewolę dwóch wrogów, ale udało mu się skutecznie uciec. W czasie niewoli zabrano mu broń i skręcono ręce, jednak dzięki śmiałemu krokowi z granatem, żołnierz zdołał uciec z niewoli.

„Nasze pozycje - w okopie za zniszczoną przez ostrzał wioską, do Rosjan stamtąd jakieś półtora kilometra. Wyposażłem swój okop w granaty. Rosjanie zabrali mi broń i skręcili ręce,” - opowiedział Wasyl.

Dzięki swojemu wojskowemu doświadczeniu i pomysłowości, żołnierz zdołał bezpiecznie dotrzeć do swoich, demonstrując imponująco udaną akcję. Udało mu się przeżyć dzięki odwadze i umiejętnościom, pokazując wysoki poziom wytrzymałości w ekstremalnych warunkach.

Po powrocie do swoich, Wasyl pokazał nie tylko odwagę i pomysłowość, ale także oddanie swojej brygadzie i służbie wojskowej, która pomogła mu przebrnąć przez trudne próby.

Czytaj także

Reklama