Kobieta podłączona do respiratora zmarła z powodu blackout w Hiszpanii.
29.04.2025
2204

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
29.04.2025
2204

W Walencji, Hiszpania, 28 kwietnia zmarła 46-letnia kobieta z powodu masowego przerwy w dostawie prądu, która miała miejsce w całym kraju. Była podłączona do aparatu sztucznej wentylacji płuc. Policja otrzymała zgłoszenie o śmierci kobiety, która cierpiała na choroby płuc i miała aparat wentylacyjny w domu. Policjanci próbowali udzielić pomocy i prowadzili reanimację przez dwadzieścia minut, ale pomoc medyczna nie była w stanie jej pomóc. Masowy przerwy w dostawie prądu miała miejsce o 12:30 czasu lokalnego i rozprzestrzeniła się na cały Półwysep Iberyjski, w tym Hiszpanię, Portugalię i niektóre regiony Francji. Blackout utrudnił życie wielu milionom ludzi, szczególnie w dużych miastach związanych z ruchem, szpitalami i aptekami. Masowy przerwy w dostawie prądu doprowadził do śmierci kobiety uzależnionej od aparatu wentylacyjnego i spowodował problemy w szpitalach i aptekach. Ten przypadek pokazuje, jak ważne jest stabilne dostarczanie energii dla życia ludzi i funkcjonowania placówek medycznych. Takie sytuacje kryzysowe skłaniają nas do refleksji nad bezpieczeństwem i niezawodnością sieci energetycznych.
Czytaj także
- Papież Leon XIII. wspiera ustalenie wspólnej daty Wielkanocy dla wszystkich chrześcijan
- Znany historyk przewidział, kiedy można się spodziewać zawarcia rozejmu z Rosją
- Maria Berlińska powiedziała, kto w Ukrainie powinien przygotować się do mobilizacji
- U Muska PTSD. Ojciec miliardera zadziwił oświadczeniem
- Wywiad stwierdził, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku
- Szwajcaria daje pieniądze cudzoziemcom za przeprowadzkę do miasteczka z widokiem na Alpy, ale jest warunek